Każda mama wie, że naturalne karmienie piersią zaspokaja nie tylko dziecięcą potrzebę napełnienia małego brzuszka, ale przede wszystkim bycia blisko mamy. Nie bez powodu zaleca się od razu po porodzie kontakt „skóra do skóry”. Bliskość mamy, jej ciepło, uspokaja dziecko i pozwala rozpocząć trwającą całe życie wielką przygodę kulinarną.

Wiele mam karmiących mlekiem modyfikowanym przyznaje, że ich krótka przygoda z karmieniem piersią była spowodowana brakiem wiedzy na temat karmienia, brakiem pomocy ze strony personelu medycznego w szpitalu, oraz brakiem pomocy ze strony najbliższych tuż po powrocie do domu. Jednak jako główny powód zaprzestania karmienia podaje się nieumiejętność przystawiania do piersi bądź nieumiejętność ssania przez dziecko. Trzeba od razu zauważyć, że to drugie zdarza się niezwykle rzadko, natomiast to pierwsze bardzo często. Wbrew pozorom karmienia piersią trzeba się nauczyć. Początki bywają trudne, ale jeśli uda się je przezwyciężyć przed mamą i dzieckiem otwiera się piękny czas nawiązywania jedynej w swoim rodzaju więzi.

Wiele mam zastanawiając się jak karmić ma na myśli pytanie: jaka pozycja karmienia piersią będzie najlepsza. Tymczasem nie ma czegoś takiego jak najlepsza pozycja karmienia piersią. W toku wspólnej wielkiej przygody z karmieniem mama i dziecko odnajdą tę, która będzie im najbardziej pasowała. Zanim to jednak nastąpi warto wypróbować wszystkie. Nigdy nie wiadomo, która okaże się strzałem w dziesiątkę.

Potocznie zwykło się uważać, że najlepsza pozycja do karmienia piersią to ta, gdy mama siedzi na fotelu, na przedramieniu kładzie sobie dziecko, a dłonią podtrzymuje jego pupę. Jest to tzw. pozycja klasyczna, najpopularniejsza, ale niekoniecznie najwygodniejsza. Długotrwałe karmienie w tej pozycji może nadmiernie obciążyć kręgosłup mamy. W pozycji klasycznej dziecko podtrzymywane jest ręką z tej samej strony, z której ssie pierś. Odwrotnie jest w pozycji krzyżowej, gdzie dziecko jest podtrzymywane ręką przeciwną, czyli jeśli dziecko ssie prawą pierś, to mama podtrzymuje je lewą ręką.

Bardzo polecana przez doradców laktacyjnych jest pozycja karmienia piersią spod pachy. Ponieważ w tej pozycji ciężko jest dłonią podtrzymać plecki dziecka dobrze podłożyć pod nie poduszkę, rogal do karmienia, czy choćby zrolowany koc. Ta pozycja zalecana jest szczególnie mamom z dużym biustem oraz mamom po cesarskim cięciu. Jest pomocna także wtedy, gdy dziecko upodobało sobie jedną pierś i nie chce jeść z drugiej. Również mamy bliźniąt chwalą sobie pozycję spod pachy, umożliwia im ona karmienie obojga dzieci naraz.

Początkowe karmienia bywają nie tylko trudne, ale i długotrwałe. Zdarza się, że dziecko nie chce wypuścić piersi mamy i głośno płacze, gdy tylko zostanie od niej odstawione. W takim przypadku dobrze jest spróbować pozycji karmienia piersią na leżąco. Można położyć się na boku i ułożyć dziecko równolegle do siebie lub położyć się na wznak, wysoko podeprzeć głowę i barki i położyć dziecko na swoim brzuchu tak, by pierś była na wysokości maleńkiej buzi. Ta pozycja karmienia piersią, podobnie jak pozycja spod pachy, zalecana jest mamom, które urodziły za pomocą cesarskiego cięcia.

Bez względu na to, którą pozycję wybierze mama ,trzeba pamiętać o tym, by dziecko miało zawsze pierś na wysokości swojej twarzy, mogło swobodnie odchylić głowę do tyłu i by ciało dziecka przylegało ściśle do ciała matki, tzw. zasada „brzuszek do brzuszka”.

Materiał zewnętrzny.

[Głosów:1    Średnia:5/5]

BRAK KOMENTARZY

ZOSTAW ODPOWIEDŹ